15 stycznia
Rozmowa o religii lub polityce z osobą, której naprawdę nie znasz nigdy nie jest dobrym pomysłem - tak czy nie?
Myślę, że dyskusja o polityce czy religii pozwala ludziom się poznać. Nasze wierzenia czy przekonania dużo o nas mówią. Lepiej te tematy mieć za sobą już na początku znajomości, niż później zostać niemile zaskoczonym w jakiejś kwestii. Czasami też jest tak, że gdy rozmawiamy z przyjaciółmi czy dobrymi znajomymi, nie chcemy ich urazić, dlatego możemy ukrywać swoje prawdziwe odczucia, by nie zaczynać kłótni, gdy się z czymś nie zgadzamy. Jeśli mamy za rozmówcę osobę, której kompletnie nie znamy, raczej nie liczymy się z nią aż tak bardzo. Chyba, że chcemy zrobić dobre wrażenie. Wtedy lepiej zmienić temat na bardziej bezpieczny i neutralny, bo jak wiadomo na tle politycznym i religijnym zawsze wybuchają największe spory. Są inne, przyjemniejsze rzeczy do omawiania, jednak jeśli nie miałabym wyboru, mogłabym podjąć dyskusję o polityce czy religii z kimś kompletnie obcym.
PS. Zdaję sobie sprawę, że ominęłam 2 dni, ale tamte zadania mnie chwilowo przerosły ;)
PS. Zdaję sobie sprawę, że ominęłam 2 dni, ale tamte zadania mnie chwilowo przerosły ;)
Wyzwania dzień piętnasty